Jak trenować, żeby poprawić libido?

W krótkim, aczkolwiek wymownym, filmiku na Instagramie, znany lekarz rodzinny Michał Domaszewski przypomniał, że apetyt na seks można pobudzić dzięki aktywności fizycznej. Wprawdzie odniósł się przede wszystkim do męskiego libido, ale w komentarzach pod postem nie brakuje damskich głosów, potwierdzających obserwację.

Doktor Domaszewski przekonuje, że wielu panów, dowiadując się o zbawiennym wpływie treningów na życie seksualne, z większym entuzjazmem popędzi na siłkę.

Extra Super P-Force Sildenafil 100 mg + Dapoksetyna 100 mg Leczy impotencję i przedwczesny wytrysk

Ostrzega zarazem, że rodzaj treningu i jego intensywność ma znaczenie. Można bowiem przedobrzyć, a wtedy z łóżkowych popisów nici.

Jak zwiększyć libido?

Czy trening działa na libido?

– Według badań naukowych trening działa na libido i to jak! – donosi na swoim profilu (michal_domaszewski) lekarz rodzinny Michał Domaszewski, kojarzony w sieci jako doktor Michał, powołując się choćby na takie źródła, jak „Journal of endocrinological science”.

Lekarz ostrzega zarazem, by wybrać odpowiedni trening, jeśli efekty mają nas naprawdę zadowolić.

Jaki trening poprawia libido?

Michał Domaszewski podkreśla, że treningi krótsze i mniej intensywne wydają się działać tu najkorzystniej:

– Intensywne i długie, np. do maratonu, mogą mieć tu negatywne skutki, przynajmniej dla naszego chłopskiego libido.

Trudno temu stwierdzeniu odmówić logiki – człowiek wypompowany do cna na siłowni prędzej padnie bez życia niż zapragnie amorów – w każdym razie zaraz po powrocie do domu.

Co jeszcze poprawia libido

Sposoby na pobudzanie ciała do seksualnego życia są tak stare, jak ludzkość. Do afrodyzjaków zalicza się choćby wiele produktów spożywczych, w tym bazylię, owoce morza, truskawki, brzoskwinie migdały, banany, czekoladę, awokado, ostre przyprawy, szczególnie papryczkę chilli.

Działać może nawet czosnek i cebula, ale pod warunkiem, że zjecie je razem. Inaczej mogą mieć moc odstraszającą dla obiektu westchnień, bo chuch przy pocałunku nie należy wówczas do najprzyjemniejszych.

Na libido wpływa pozytywnie słońce, kąpiele morskie, dobry sen, dlatego latem apetyt na seks rośnie nie tylko u tych, którzy regularnie odwiedzają siłownię.

A co libido skutecznie zabija?

Znamy wiele sposobów osłabiania ochoty na seks, ale jakoś na co dzień o tym zapominamy i z zabójcami libido nie walczymy. Szkoda.

Oto podstawowa lista: zaburzenia hormonalne, stres, alkohol, przemęczenie, otyłość, niska samoocena.

Na wszystko znajdzie się rada, ale często potrzebna jest pomoc lekarska, zmiana stylu życia. Warto to robić, bo seks jest bardzo zdrowy. Niektórzy lekarze przekonują wręcz, że powinien być przepisywany na receptę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *